Pisaliśmy o budowie dużego placu zabaw i to cieszy, jednak część radnych w odpowiedzi na głosy mieszkańców i własne poczucie estetyki zgłosiło burmistrzowi konieczność zmiany „muro- płotu”, który zamontowano od strony ulicy Sportowej. „To wygląda szkaradnie”, „po co grodzić i szpecić ten plac zabaw”, „tak budujemy wizerunek miasta- znaczy psujemy a nie tworzymy atrakcyjnej przestrzeni”, „w jakim celu zmniejszono miejsce do zabawy i postawiono ten płot” i inne wypowiedzi radnych trafiły do burmistrza, który na ostatniej sesji RMiG Buk powiedział, że… przecież pokazywał wizualizację na jednym z posiedzeń. Został jednak wyprowadzony z błędu, bowiem okazało się, że nic takiego nie było. Ogólny rzut z urządzeniami owszem, ale wizualizacji nie. W rozmowach z mieszkańcami padają podobne wypowiedzi, którym takie opłotowanie zdecydowanie się nie podoba. Plac zabaw miał być skończony do końca maja, jednak jest opóźnienie. W rozmowie z pracownikami, którzy realizują budowę dowiedzieliśmy się, że najpóźniej w poniedziałek wszystko będzie gotowe.