Fiat w rowie
Jesienna słota to również poranne mgły i śliska nawierzchnia. Ofiarą jesiennych warunków stał się kierujący fiatem bravo, który wczoraj wieczorem jadąc w kierunku Szewc, stracił panowanie nad kierowanym przez siebie pojazdem w wyniku czego wjechał do przydrożnego rowu. Nikomu na szczęście nic się nie chciało a pojazd pomógł wyciągnąć jeden z okolicznych rolników.