Motocyklem do rowu
W niedzielny wieczór na bukowskiej obwodnicy doszło do groźnie wyglądającej sytuacji. Kierowca samochodu BMW wyjeżdżając z drogi z Otusza na obwodnicę w stronę Buku nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu z naprzeciwka w stronę Otusza motocykliście, który, aby uniknąć zderzenia salwował się ucieczką do rowu. Dzięki może małym prędkością, skończyło się tyko na otarciach jednośladu. Kierowca osobówka zatrzymał się i strony doszły do porozumienia.