Uszkodziła porsche i chciała uciec
Wczoraj w godzinach popołudniowych na parkingu pod sklepem Biedronka doszło do zdarzenia jakich wiele. Kierująca mazdą podczas wsiadania do pojazdu uszkodziła swoimi drzwiami samochód marki porsche stojący obok. Jak to niestety w większości przypadków bywa, sprawczyni nic sobie z tego nie zrobiła i chciała opuścić parking, jednak całą sytuację widział właściciel uszkodzonego pojazdu, który nie pozwolił na to i konieczne było podpisanie oświadczenia o winie.
Zachowanie sprawczyni są niestety normą. Obtarcia, małe uszkodzenia i inne podobne nie powodują, że ich sprawcy poczuwają się do odpowiedzialności i po prostu jak tchórze uciekają bojąc się utraty np. zniżek ubezpieczeniowych w wysokości kilkudziesięciu złotych.